Archives for March 2011

Użytkownicy czytników ekranu używają JavaScriptu!

WebAIM – dość popularna,  niekomercyjna amerykańska organizacja zajmująca dostępnością serwisów WWW, opublikowała wyniki corocznej ankiety, przeprowadzonej na grupie 1245 użytkowników wykorzystujących oprogramowanie czytające zawartość ekranu.

Trzy najbardziej interesujące fakty:

1. Najbardziej popularnym czytnikiem jest JAWS mający prawie 70% rynku

Źródło: http://webaim.org/projects/screenreadersurvey3/

2. Dwie trzecie ankietowanych, stwierdziło że używa screen readerów dla na urządzeniach mobilnych

Źródło: http://webaim.org/projects/screenreadersurvey3/

3. 98% użytkowników oprogramowania do czytania z ekranu używa JavaScriptu

Źródło: http://webaim.org/projects/screenreadersurvey3/

Pozostałe, równie interesujące informacje (m.in. związane z social media, polami long desc i odnośnikami “Skocz do”) znajdują się na stronie projektu.

Książka Interakcja człowiek – komputer

Mam przed sobą właśnie wydaną (by nie powiedzieć ze wręcz zdjętą z prasy drukarskiej) książkę profesora Politechniki Gdańskiej i PJWSTK, dr hab. Marcina Sikorskiego. Książka nosi tytuł Interakcja człowiek-komputer i jest to książka szczególna.

To (według mojej wiedzy) pierwszy polski akademicki podręcznik który w tak kompleksowy sposób porusza temat interakcji pomiędzy człowiekiem, a komputerem, użyteczności i całości procesu produkcji oprogramowania w oparciu o user-centred design  W dodatku robi to w sposób przystępny.

Ksiązka  jest w dobrze udokumentowana (na końcu każdego rozdziału, znajduje się lista przypisów), pełna wartościowej wiedzy, a nie powtarzanych mitów czy ogólnikowych stwierdzeń.

Ponieważ siłą rzeczy, nie zdążyłem jeszcze przeczytać całej książki, a dopiero ją przeglądałem, powiem o tym, co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło:

  • opis różnych metodologii produkcji oprogramowania i prowadzenia projektów
  • opisanie modelu CMMI, częste wspominanie norm ISO poświęconych użyteczności i UCD
  • wspomnienie metody czarnoksiężnika z krainy OZ
  • udane tłumaczenia słów nieustająco sprawiających kłopoty (mi.n nieśmiertelne sketches i wireframes)

Książka nie jest idealna:  można się przyczepić do drobiazgów związanych z normami ISO, bardzo brakuje w niej indeksu. Jednak jest to dobry podręcznik, który może podnieśc jakość usług w branży użyteczności w Polsce. Nawet jeśli dla specjalistów, nie jest on bardzo odkrywczy,  będzie wartościowym źródłem pomocniczym. Mam też  cichą nadzieję, ze przyczyni się on do zmniejszenia chaosu w branżowym słownictwie.

Panie i Panowie, czapki z głów – kolejna obowiązkowa polska książka obok Architektury informacji Rosenfelda i Morville. Polecam!

Marcin Sikorski, Interakcja człowiek-komputer, Wydawnictwo PJWSTK, ISBN 978-83-89244-93-2, 35 pln.

Książkę można kupić w sklepie internetowym PJWSTK i na miejscu w wydawnictwie, w Warszawie.

Prezentacja – Embedding usability in your organisation

Grafika – Things real people don’t say about your app

Strona na Tumberze – Things real people don’t say about your app zbiera urocze i ironiczne komentarze, będące odwróconą wersją serwisu Client from hell. Idealne na wolny wieczór. Polecam.

Wyrwane z kontekstu – Positioning, The Battle for Your Mind

In communication, more is less. Our extravagant use of communication to solve a host of business and social problems has so jammed our channels that only a tiny fraction of all messages actually gets through. And not necessarily the most important ones either.

Źródło: Positioning: The Battle for Your Mind, Al Ries and Jack Trout

Wyrwane z kontekstu – Measuring the User Experience on a Large Scale

Nie tak dawno temu, bo w roku 2010 Google oficjalnie pochwaliło się opracowaniem w dwóch frameworków, do mierzenia “doświadczeń użytkownika” w serwiach odwiedzanych przez dużą ilość gości.  W artykule Measuring the User Experience on a Large Scale: User-Centered Metrics for Web Application autorzy piszą o dwóch istotnych obszarach, których mierzenie było dla nich istotne: twardych danych (m.in. ilość odwiedzin, szybkość, zarobki) oraz miękkich (szczęście, zaangażowanie, kończenie z sukcesem zadań itp). Informują też, że stworzone przez nich frameworki, w roku 2010 wykorzystywane były w 20 produktach Google.

Odnośne frameworku PULSE:

The most commonly used large-scale metrics are focused on business or technical aspects of a product, and they (or similar variations) are widely used by many organizations to track overall product health. We call these PULSE metrics: Page views, Uptime, Latency, Seven-day active users (i.e. the number of unique users who used the product at least once in the last week), and Earnings.

These metrics are all extremely important, and are related to user experience – for example, a product that has a lot of outages (low uptime) or is very slow (high latency) is unlikely to attract users. An e-commerce site whose purchasing flow has too many steps is likely to earn less money. A product with an excellent user experience is more likely to see increases in page views and unique users.

Framework HEART:

Based on the shortcomings we saw in PULSE, both for measuring user experience quality, and providing actionable data, we created a complementary metrics framework, HEART: Happiness, Engagement, Adoption, Retention, and Task success. These are categories, from which teams can then define the specific metrics that they will use to track progress towards goals. The Happiness and Task Success categories are generalized from existing user experience metrics: Happiness incorporates satisfaction, and Task Success incorporates both effectiveness and efficiency. Engagement, Adoption, and Retention are new categories, made possible by large-scale behavioral data.

Pełen artykuł źródłowy dla zainteresowanych:  Measuring the User Experience on a Large Scale: User-Centered Metrics for Web Applications”, Kerry RoddenHilary Hutchinson, Xin Fu, Proceedings of CHI 2010.

Krótko – Szkicowane persony

Zwykle persony są dość profesjonalnie złożonymi i przygotowanymi dokumentami. Często stoją za nimi badania z użytkownikami i określone profile demograficzne. Firma OrangeBus zaproponowała podejście odwrotne i zaprojektowała szablon, który przypomina raczej bardziej szkic, niż oficjalny, profesjonalny dokument. Interesujący pomysł.

Pobierz szablon w PDF